Odpowiedź Flipo na zniesienie zakazu polowań na słonie w Botswanie
Polski portal internetowy Flipo.pl należy do posiadającej najgęstszą sieć portali podróżniczych w Europie Środkowej grupy Pelikan, która ma już ponad 14 lat doświadczenia na rynku. W odpowiedzi na złagodzenie zakazu polowań na słonie przez rząd Botswany serwis Flipo.pl zawiesza usługę dzięki której klienci, który zakupili bilety lotnicze do Botswany mogli zgłosić chęć przewiezienia bronii do tego kraju.
Prezydent Botswany Mokgweetsi Masisi w kwietniu 2018 roku tuż po objęciu urzędu ogłosił, że zajmie się ponowną oceną kwestii zakazu polowań na słonie. Zakaz został wprowadzony jeszcze w 2014 roku przez jego poprzednika i przeciwnika politycznego – Iana Khamę. Ministerstwo środowiska Botswany zniosło zakaz twierdząc, że słonie są nadmiernie rozpowszechnione, niszczą uprawy i negatywnie wpływają na źródła utrzymania obywateli.
Na reakcję ze strony ekologów i miłośników zwierząt nie trzeba było długo czekać. Ekolodzy przestrzegają, że jeśli gatunek nie będzie chroniony, grozi mu wyginięcie. W Botswanie żyje jedna trzecia afrykańskiej populacji słoni, po złagodzeniu zakazu polowań ich liczba może gwałtownie spaść. W związku z doniesieniami swoją opinię postanowił wydać również serwis Flipo.pl.
“Flipo.pl jest częścią grupy Pelikan, która od 15 lat swojego istnienia stara się łączyć, a nie dzielić różne światy oraz ludzi. Dotyczy to również kwestii ochrony przyrody. Biorąc pod uwagę obecną globalną debatę na temat zmian klimatycznych, która obejmuje również ochronę zagrożonych gatunków zwierząt, decyzja rządu Botswany jest dla nas niezrozumiała” – powiedział Jozef Rybár, kierownik ds. PR w biurze podróży Pelikan do którego należy serwis Flipo.pl.
Treść artykułu
Safari z bronią? Nie z Flipo.pl
Rząd Botswany swoją decyzją chce przyciągnąć większą liczbę turystów, którzy chcą uczestniczyć w polowaniach. Klienci, którzy zakupili bilety do tego kraju i chcą przewieźć broń muszą liczyć się z odmową działu pomocy klienta. Biuro podróży postanowiło zastosować to ograniczenie na wszystkich rynkach, na których dostarcza swoje produkty i usługi.
“W naszym przypadku odmowa pomocy w transporcie jakiejkolwiek broni do Botswany dotyczy nie tylko Słowacji i Polski, ale również Czech, Węgier, Austrii i Niemiec. Usługa przewozu broni do tego kraju nie będzie dostępna także dla klientów, którzy rezerwują bilety korzystając z angielskiej wersji strony, która niedawno została uruchomiona” – dodaje Rybár. Ograniczenie nie dotyczy asysty w przypadku chęci przewiezienia broni sportowej do innych miejsc.
Turystyka miałaby wyglądać inaczej
Chociaż rząd Botswany od kilku tygodni broni swojej decyzji, wygląda na to, że apele ze strony ludzi, firm i różnego rodzaju organizacji mogą spowodować jej cofnięcie. “Zdajemy sobie sprawę z tego, że nasza reakcja może być tylko symbolicznym gestem, który dotknie kilkudziesięciu myśliwych z naszego regionu Europy. Mamy jednak nadzieję, że dołączą do nas pozostałe biura podróży i same linie lotnicze, które realizują loty do Botswany”, powiedział Rybár.
Ministerstwo środowiska Botswany pod wpływem presji publicznej ogłosiło, że zupełny zakaz polowań na słonie nie będzie wprowadzony. Rząd stanowił jednak limit odstrzałów, który wynosi 400 sztuk rocznie. Średni koszt odstrzału jednego słonia może wynosić ok. 45 tysięcy dolarów. “Wątpimy, żeby około 16 milionów dolarów rocznie naprawdę pomogło turystyce w Botswanie. Jesteśmy zdania, że rozwój zrównoważonej turystyki wygląda diametralnie inaczej” – dodaje Rybár.
Setki tysięcy turystów, trzy miliardy PKB
W Botswanie w ciągu kilku lat, kiedy obowiązywał zakaz polowania na słonie udało się odbudować populację tych zwierząt. W kraju żyje jedna trzecia afrykańskiej populacji słoni, około 130 tysięcy. Setki tysięcy turystów podróżują do Botswany, żeby zobaczyć je na żywo w naturalnym środowisku. W turystyce zatrudnionych jest około 40% obywateli, tworzy to jedną piątą PKB, czyli około 3 miliardy rocznie.
Specjalne znizki dla naszych czytelników
- Zniżka 45 zł na bilety - pobierz naszą nową aplikację, zamów bilety na Flipo.pl za minimalnie 100 zł, podaj kod FLIPOHITY i oszczędź 45 zł w ramach zamówienia.
- Zakwaterowanie na Booking.com ze zniżką aż do 50%, kliknij i wyszukaj konkretną destynację.
- Wypożycz auto przez Flipo.pl. Kliknij, wybierz destynację, porównaj ceny, wybierz model samochodu i zarezerwuj. Auto odbierzesz po przylocie na lotnisku. Jesteśmy partnerem Rentalcars.com.
- Dołącz do naszej grupy VIP podróżników - kliknij na zielony przycisk CHCĘ motrzymasz #flipohity notyfikacje na najlepsze oferty:
- Nasz ulubieniec - podróżniczy newsletter, który odbierają tysiące podróżników:
