Jedzenie w bagażu podręcznym: co jest dozwolone, co zakazane
Podróż z ograniczonym budżetem do krajów Skandynawskich może wpłynąć na to, że do bagażu podręcznego będziesz chciał zabrać również artykuły spożywcze. Przed podróżą sprawdź, jakie mogą być ograniczenia co do przewozu jedzenia w bagażu podręcznym, inaczej ryzykujesz, że słoik ulubionego dżemu wyląduje w koszu.
Jedzenie w samolocie: co jest dozwolone
Jedzenie w bagażu podręcznym jest dozwolone. O ile lot odbywa się w ramach Unii Europejskiej, większość podstawowych produktów będzie dozwolonych. Produkty w stanie stałym, takie jak czekolada, kanapki, warzywa i owoce są dozwolone w dowolnych ilościach (z zastrzeżeniem przepisów celnych). Ogranicza Cię tak naprawdę limit bagażu podręcznego, który masz ze sobą. Wielu tanich przewoźników zmniejsza i zmniejsza wymiary bagażu oraz jego wagę, który możesz wziąć ze sobą, więc czasami staniesz przed dylematem: trzecia koszulka albo opakowanie batoników.
O ile w bagażu znajdują się ubrania, elektronika i kilka batoników, problemu nie będzie. Zwrócisz jednak uwagę tym, że w bagażu będziesz przewoził tylko np. kiełbasę albo owoce. Jeśli będą produkty mięsne będą zapakowane w oryginalnych opakowaniach, nie miałoby być problemu, trudno jednak przewidzieć reakcję pracownika, który sprawdza taki bagaż, czy zaakceptuje to albo nie.
Kanapki można wnieść bez problemu, polecamy zapakować je do przeźroczystej folii, nie folii aluminiowej. Unikaj jednak produktów o intensywnym zapachu, ser pleśniowy, jajko z majonezem raczej zjedz w domu, nie samolocie. Po za tym bez większych problemów weźmiesz ciasto domowe i słodycze. Nie będzie też problemu z przewiezieniem opakowania makaronu z pobytu we włoszech.
Jedzenie w samolocie: co jest zakazane
Żywność w płynie, taka jak jogurty, kremy, dżemy i galaretki, podlega ograniczeniom objętości pojemnika 100 ml i pojemniki te muszą się mieścić w 1-litrowej plastikowej torebce. Problemem mogą być też twarożki i konserwy. Niestety czasami jest to kwestia oceny pracownika, czy dany typ produktu ma stałą albo płynną konsystencję.
Zakaz wwozu żywności może też być ograniczony przez przepisy celne. Przykładem jest tu Australia, gdzie przy wjeździe przeprowadzane są szczegółowe kontrole, czy pasażer przewozi produkty mięsne albo owoce, w najlepszym przypadku może skończyć się to po prostu wyrzuceniem produktów do kosza, w gorszym grzywną. Do Unii Europejskiej natomiast nie wolno wwozić mleka, mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego.
Jedzenie dla dziecka: mleko i inne płyny
W bagażu podręcznym można przewozić jedzenie dla siebie oraz dziecka. W przypadku niemowląt i dzieci zasady dotyczące przewozu mleka, soków i wody są inne. Podczas odprawy udaj się to stanowiska i poinformuj pracownika o rzeczach czy płynach, które chcesz wziąć dla dziecka. W dużych portach lotniczych znajduje się specjalne stanowisko, gdzie możesz się zgłosić i otrzymać pozwolenie. W trakcie takiej kontroli w większości przypadków osoba dorosła musi skosztować mleko albo posiłek. W trakcie lotu nie powinno być problemu z poproszeniem personelu o podgrzanie mleka lub wody do przygotowania posiłku.
Specjalne znizki dla naszych czytelników
- Zniżka 45 zł na bilety - pobierz naszą nową aplikację, zamów bilety na Flipo.pl za minimalnie 100 zł, podaj kod FLIPOHITY i oszczędź 45 zł w ramach zamówienia.
- Zakwaterowanie na Booking.com ze zniżką aż do 50%, kliknij i wyszukaj konkretną destynację.
- Wypożycz auto przez Flipo.pl. Kliknij, wybierz destynację, porównaj ceny, wybierz model samochodu i zarezerwuj. Auto odbierzesz po przylocie na lotnisku. Jesteśmy partnerem Rentalcars.com.
- Dołącz do naszej grupy VIP podróżników - kliknij na zielony przycisk CHCĘ motrzymasz #flipohity notyfikacje na najlepsze oferty:
- Nasz ulubieniec - podróżniczy newsletter, który odbierają tysiące podróżników:
